– Tak się złożyło, że jeszcze nie grałem we Władysławowie, dlatego tak bardzo czekam na debiut w COS-OPO Cetniewo, zwłaszcza, że przyjadę jako nowy Mistrz Polski Kadetów – mówi Marcel Błaszczyk przed turniejem World Table Tennis Youth Contender (16 – 22 maja).

– Jednocześnie rozgrywane będą zawody w Berlinie i my, kadeci, najpierw zagramy właśnie w Niemczech. Później przeniesiemy się na swój turniej we Władysławowie. Konkretne terminy są następujące, 15 maja wyjeżdżam do Berlina, zaś od 20 maja będę rywalizował w Cetniewie – powiedział Marcel Błaszczyk (rocznik 2007).

Zawodnik Dwójki Rawa Mazowiecka przyznał, że będzie chciał się pokazać z najlepszej strony w Centralnym Ośrodki Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich „Cetniewo”. W tym roku zawody odbędą się w grze pojedynczej.

– W tenisie stołowym trzeba walczyć o każdą piłkę i taki jest mój cel. Cały czas pracuję nad doskonaleniem swoich umiejętności, uwagę poświęcam na przykład backhandowi. Wiele czasu spędziłem także na innych elementach jak kondycja i generalnie poruszanie się przy stole – dodał Marcel Błaszczyk.

Kilka dni temu zwyciężył w MP Kadetów – Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Białymstoku. Z finale singla pokonał 4:0 Rafała Formelę (MRKS Gdańsk), któremu zrewanżował się za ubiegłoroczną porażkę ćwierćfinałową 0:4.

– W finale po pierwszych 2 setach czułem się bardzo pewnie przy stole i wiedziałem, że jeśli dalej będę tak skupiony, to wygram. Najcięższy mecz rozegrałem w półfinale z Mateuszem Sakowiczem (Spójnia Warszawa). Rywal walczył do końca o zwycięstwo – przyznał.

W Białymstoku Marcel Błaszczyk sięgnął po złoto także w deblu z Dawidem Jadamem (Kolping Jarosław). – Powtórzyłem sukces z Mistrzostw Polski żaków z 2018 roku, kiedy w Kraśniku w finale wygrałem z Dawidem, a w deblu wspólnie wywalczyliśmy złoto. Zresztą mamy już łącznie 6 wygranych z rzędu finałów mistrzostw kraju w poszczególnych grupach wiekowych – mówi tenisista stołowy z Rawy Maz.

– W deblu zgranie jest najważniejsze, ale także wzajemna motywacja. My z Dawidem już od pierwszego wspólnego turnieju świetnie się dogadywaliśmy, a poza tym wiemy o co walczymy, zawsze o tytuł. Z roku na rok jest trudniej, gdyż przeciwnicy też robią postępy – przyznał Marcel Błaszczyk.

https://www.pzts.pl/aktualnosci/wtt-youth-contender-we-wladyslawowie-marcel-blaszczyk-czekam-na-debiut-w-cetniewie/